Nocne Kino w Zajezdni: Suspiria & Neon Demon
Czerwcowy wieczór, kino, znajomi, foodtrucki z napojami, przekąskami oraz popcornem i dwa spektakularne wizualnie horrory, a wszystko to w klimatycznej przestrzeni starej zajezdni! To jedyna taka okazja, żeby zobaczyć te dwa filmy razem na dużym ekranie! Maraton filmowy rozpocznie się o 22:00. Bierzcie znajomych, kocyki, dobre humory i wpadajcie na filmy! Wstęp: 8zł (wejściówki do nabycia na miejscu)
Neon Horror Night wspierają:
Odertor, Tentego food & drinks, Radio LUZ, TuWroclaw.com, Gazeta Wrocławska
SUSPIRIA | reż. Dario Argento (1977)
Arcydzieło Dario Argento, uznawane często za najbardziej wysmakowany wizualnie horror w historii. Właściwie każdy kadr jest tu osobną kompozycją plastyczną. Nakręcony w technikolorze i po latach odrestaurowany, pozostaje jednym z ulubionych filmów wszechczasów takich reżyserów jak Stanley Kubrick, Luca Guadagnino, Guillermo del Toro czy Edgar Wright. Nieprzerwanie inspiruje również twórców współczesnego azjatyckiego horroru.
Amerykańska studentka przybywa do wybitnej szkoły baletowej we Freiburgu, gdzie odkrywa mroczny sekret skrywany w murach uczelni. Przekraczając próg szkoły widz wraz z główną bohaterką wkracza do krainy gotyckiej baśni, która jednocześnie zachwyca, ale i przeraża.
W jednym z wywiadów Dario Argento mówi: „Moje filmy nie są jedynie horrorami, jest w nich także pełno miłości, pasji i ironii. Szczególnie tego ostatniego elementu bardzo brakuje w horrorach”.
NEON DEMON | reż. Nicolas Winding Refn (2016)
Olśniewajacy, hipnotyczny thriller, pulsujący elektroniczną muzyką Cliffa Martneza. Porównywany do “Mulholland Drive” Lyncha, ukazuje losy młodziutkiej Jesse, która przybywa do Los Angeles, gdzie szybko zwraca na siebie uwagę i otrzymuję pracę marzeń. Czy to piękny sen? A może wstęp do koszmaru? “Neon Demon” to szalona, świadomie pastiszowa i upojnie barwna opowieść o marzeniach, zazdrości i zabójczym pięknie, za którym pogoń może okazać się zgubna.
Film można uznać za współczesny, filmowy “love song” dla “Suspirii”, której estetyka stanowiła bezpośrednią inspirację dla Nicolasa Winding Refna. Reżyser bawi się formułą horroru, nie boi się przesady, szokuje i polaryzuje widownię. Jedno jest pewne: ten film nie pozostawia widza obojętnym.