Grupa (The) Lesser Men pojawi się w lipcu na pierwszej polskiej trasie koncertowej. Ostatnim jej przystankiem będzie Wrocław! Zapowiada się ciekawe wydarzenie, nie tylko dla muzycznych Bałkanofilów.
Jugosłowiańska postpunkowa nowa fala lat 80-tych jest u nas w Polsce doskonale znana. Minęło ponad ćwierć wieku, nie ma już Jugosławii, ale cały czas powstaje tam kapitalna muzyka, niekiedy otwarcie nawiązująca do nowofalowej tradycji, ale przefiltrowana przez rockowe zjawiska ostatnich lat (jak Interpol czy Arctic Monkeys), dziś śpiewana już w języku angielskim. Taka właśnie jest formacja (The) Lesser Men z Zagrzebia!
Już ich pierwszy album, Vacation Freeze, narobił sporo szumu nie tylko w rodzimej Chorwacji, ale też w ościennych Serbii i Słoweni. Wówczas jeszcze TLM grali jako trio, ale już kolejny album, wydany wspólnie przez chorwacką wytwórnię Geenger oraz serbską Ammonite i przez to dostępny na terenie całych Bałkanów, Bedrooms z ubiegłego roku, to świadectwo poczynań w nowym, ostatecznym, składzie czteroosobowym:
LesserManBasic – wokal, klawisze, gitara
Neven Svilar – gitara, wokal
Denis Brcic – bas
Branko Skendzic – bębny
Płyta brzmi fantastycznie: świeżo, bezpretensjonalnie i prawdziwie czadowo, bez zapominania o kapitalnych melodiach. Dla fanów szeroko pojętej muzyki alternatywnej czy też w skrócie: indie – obecność obowiązkowa! Niemieccy recenzenci dodatkowo zwrócili uwagę na elementy shoegaze, wpływy The Smiths i The Cure.
Jako support przed (The) Lesser Men wystąpi młody, ale wielce obiecujący skład z Wrocławia – WATA!
WATA to muzyczny projekt, założony w 2016 roku przez muzyków zespołu Robot House (w składzie: Krzysiek Birowski, Marcin Kucharczyk, Szymon Smolak) oraz wokalistę Karola Ossolińskiego (Sissico, Neurotic Boy). Od 2017 roku są czynni na scenie, opublikowali również już próbki swojej twórczości: Bizon oraz EPkę Live Session. W swojej muzyce dają upust fascynacji klasycznymi brzmieniami syntezatorów. Ich celem jednak nie jest granie na nostalgii, lecz chęć tworzenia czegoś świeżego. W repertuarze nie brakuje zarówno surowych brzmień, jak i melodyjnych piosenek oraz psychodelii. Całości dopełnia charakterystyczny wokal i teksty Karola. Obecnie są na finiszu produkcji swojej pierwszej płyty.
Bilety w cenie 20 zł do nabycia w klubie przed koncertem.
Więcej informacji na facebooku.